Łączna liczba wyświetleń

Wybrane tematy

Tutaj poruszane będą życiowe wybrane tematy, również na zamówienie.

Witam ponownie!
     Moja koleżanka poprosiła, abym napisała tutaj sposoby radzenia sobie w tym, jak ona to określiła... "popapranym świecie".
     Wielu z Nas nie lubi konfliktów, unika sporów i próbuje się dogadać ze wszystkimi. Jednak nie zawsze udaje się ludziom być dopasowanym do każdej znajomej osoby. Bycie przykładem czy nawet kolegą dla wszystkich jest po prostu niemożliwe. Zawsze znajdzie się ktoś, komu nie będą odpowiadały nasze poglądy, zachowanie bądź też po prostu nasza osoba. Oczywiście, każdy wie, że to działa w obie strony. My również możemy kogoś nie lubić i nam to odpowiada, ale kiedy sami jesteśmy przez kogoś nie lubiani, to już potrafi troszeczkę zaboleć, prawda?
     Niektórzy ludzie, o.. troszeczkę słabej psychice starają się unikać sporów dopasowując się zachowaniem, zmianą charakteru, najzwyczajniej w świecie kreują zewnętrzne "ja", które pokazują innym. Tylko, że to jest niewłaściwe, nie radzę tego robić. Uciekanie w ten sposób od stawienia czoła rzeczywistości nie jest wyjściem z sytuacji. Nawet tego nie próbujmy. To sprawia, że stawiamy pomiędzy sobą, a innymi jeszcze większy dystans, odgradzamy się. Poza tym, takie zachowanie tylko pogarsza sytuację, zwłaszcza, jeżeli chcemy byś tolerowani, doceniamy za to, kim naprawdę jesteśmy. Każdy chciałby, aby go postrzegano takim jakim jest.
    Najlepszym wyjściem z sytuacji jest po prostu zrozumienie, że nie wszyscy na świecie muszą Nas lubić. Znajdzie się taki, który nas nie zaakceptuje i to od Nas zależy, czy to zignorujemy, czy będziemy się starać jakoś tą osobę do Nas przekonać, ale na pewno nie przez zmianę Naszej osobowości by się komuś przypodobać. Jeżeli nie chcemy konfliktów po prostu ich nie wszczynajmy, jednak jeśli to nie wystarcza nie stójmy bezczynnie, nie bójmy się odezwać, walczmy o swoje.
    Żeby nie pogubić się w zasadach tego życia musimy zachować trzeźwość umysłu. Nie dajmy się zwieźć namowom znajomych, by zyskać popularność. To jedynie zaszkodzi. Będąc wierny swoim poglądom i wspierani przez przyjaciół zyskujemy w siłę, która staje się podporą dla osób słabszych i stajemy się dla nich wzorem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz